rok pełen zmian,
rok pełen głupoty,
rok pełen rozjadów,
rok pełen zajazdów,
rok pełen pojazdów,
rok pełen lenia,
rok pełen snu,
rok pełen kawy,
rok pełen konsekwencji,
rok pełen wahania,
rok pełen fotografiki,
rok pełen muzyki.
rok pełen zmian,
rok pełen głupoty,
rok pełen rozjadów,
rok pełen zajazdów,
rok pełen pojazdów,
rok pełen lenia,
rok pełen snu,
rok pełen kawy,
rok pełen konsekwencji,
rok pełen wahania,
rok pełen fotografiki,
rok pełen muzyki.
powiem tak! trochę to wszystko nie moje ale na pewno po mojemu! jaram się! i czuje się wyróżniony że zostałem zaproszony do współpracy przez Panią Agnieszkę, etnolog z Muzeum Południowego Podlasia, dwadzieścia zdjęć ukazujące spracowane dłonie i warsztat wikliniarza, brzmi nieco banalnie ale...nie ma ale, nie wiedziałem czego się spodziewać, zajechałem, mało miejsca, ciemno i przesympatyczny Pan Stefan jak wyszło ogarnijcie wystawę w muzeum, o dacie wernisażu jeszcze wspomnę, enjoy! a i opis na stronie muzeum:KLIKAM SE JA TU!
Szept jest gorszy od krzyku, wiesz mi, pamiętam go do dziś - mam ja takie stare fotografie do których lubię wracać, mają one gdzieś tam swoje miejsce i myślę ze dobrze, ponieważ nie ma co się odcinać warto poczuć różnice. Zdjęcia mówią, problem odbioru jest jednak taki kto patrzy...odbiorca czy nadawca.